34 odpowiedzi w tym temacie

[Eury]

Oto jak może wyglądać (jeśli dane nam będzie dotrwać) prognoza pogody w roku 2056 na obszarze naszego kraju.

Wiosna

Lato

Jesień

Zima

źródło: http://www.greenpeace.org

[xxblaze]

Prognoza na następne 2 dni rzadko się sprawdza a co dopiera na następne 49 lat :aaa:

[Eury]

Bo tutaj nie chodzi o dokładność ale o "trend" zmian w pogodzie. Wg. mnie prezentowana prognoza nie jest ani trochę przesadzona.

[L&M]

a co to Prima a prilis

Junior jest dobry :crazy:

[_Silent_]

To Greenpeace więc całość jest zdecydowanie przesadzona. Przez 50 lat nie zajdą tak potężne zmiany by Nasz kraj odwiedzały cyklony, i byśmy latem mieli temperaturę przekraczającą 50*C.

[Eury]

Myślę, że 50 lat to bardzo bezpieczna granica dla tego typu wiadomości. Czy rok temu ktoś uwierzyłby, że w tym roku nad krajem przejdą trąby powietrzne? Myślę, że tak samo - każdy popukałby się w czoło. Tymczasem emisje gazów cieplarnianych i zmiany w środowisku rosną w sposób wykładniczy. Liczba ludności już za 20 lat przekroczy prognozowane 9 miliardów, a przemysł powiększy swoje terytoria 4 krotnie. Nie trzeba być geniuszem, żeby dostrzegać zmiany. Warto tutaj wspomnieć, że już za 8 lat po Arktyce czy Grenlandii może nie być śladu, a skutki tego będą katastrofalne.

[Ladd]

No bardzo optymistyczna prognoza , pewnie nic się nie zmieni jeśli chodzi o stosunek ludzi do dbania o przyrodę i przyjdzie nam spędzić starość w 52 stopniowym upale :aaa: .

[_Silent_]

Po pierwsze - zjawisko tornada występuje co jakiś czas w Polsce i nie ma co się ekscytować przesadnie tym faktem.
Po drugie - przemysł nie ma nic do rzeczy. Ilość produkowanego przez ludzi CO2 to niewielki % z tym co sama tworzy przyroda, i od XIXw. wcale znacząco ta wartość nie skoczyła.

[zak]

nic tylko wybudowac dom z izolacja i klimatyzacja... eh..

[Ladd]

No i właśnie przez takich jak ty Silent niedoinformowanych ludzi nasza ziemia niedługo przestanie funkcjonować jak należy, średnia globalna temperatura wzrosła od końca XIX wieku do początku XXI wieku o ok. 0,8°C może i to niewiele ale co za przypadek że akurat w tym okresie kiedy nastapił rozwój przemysłu i transportu nastąpiła taka zmiana :hmm: .

Więc nie gadaj że to nie ma nic do rzeczy :hmm:

[Jarecki]

Myślę,że prognoza przedstawiona w ten sposób da dużo do myślenia chyba każdemu,nawet tym,którzy twierdzą że zmiany klimatyczne nie postępują.
Jest to tylko prognoza,więc rzeczywistość może okazać się dużo bardziej brutalna i nieprzewidywalna.

[awjp]

Hahahaha :sux: . Nawet jak w południe w cieniu jest 30 stopni, to ja umieram, a co dopiero jak będzie 40-45 :wall: . Ja dziękuję . Może jakoś wcześniej umrę (będę wtedy pod 75 :hmm: ). Szkoda mi tylko tych pięknych lasów (i wogóle roślin i zwierząt).

[_Silent_]

No i właśnie przez takich jak ty Silent niedoinformowanych ludzi nasza ziemia niedługo przestanie funkcjonować jak należy, średnia globalna temperatura wzrosła od końca XIX wieku do początku XXI wieku o ok. 0,8°C może i to niewiele ale co za przypadek że akurat w tym okresie kiedy nastapił rozwój przemysłu i transportu nastąpiła taka zmiana :hmm: .

Więc nie gadaj że to nie ma nic do rzeczy :hmm:

Będę "gadał".

Wiesz, że istnieje coś takiego jak naturalny efekt cieplarniany i, że jest on bardzo korzystny dla Ziemii?
Z Wiki: "Średnia temperatura naszej planety wynosi 14 – 15°C. Gdyby efekt cieplarniany nie występował przeciętna temperatura Ziemi wynosiłaby ok. –20°C." To raz.

Dwa:
Wiesz, że w historii naszej planety były nie tylko epoki lodowcowe ale także epoki ociepleń i że teraz najprawdopodobniej jesteśmy na początku jednej z nich? To nie człowiek, to Słońce i zmiana jego aktywności.
Ponownie z Wiki: "Około tysiąca lat temu na ziemiach Polskich uprawiano z powodzeniem winorośl, melony, a nawet sorgo."

[Lynx]

To co pisze Greenpeace dobrze jest zqwsze najpierw podzielić przez 10 - wtedy uzyskuje się w miarę prawidłowe proporcje ;-) Na dzień dzisiejszy naszza wiedza o klimacie jest zbyt mała, byśmy mogli przewidywać jego zmiany choćby w perspektywie 20 lat. Badania paleoklimatyczne co rusz zmieniają obowiązujące hipotezy na temat globalnego ocieplenia. Dość powiedzieć, że lądolód Grenlandii podczas integlacjału mazowieckiego, kiedy średnia temperatura Ziemi była o parę stopni wyższa niż obecnie, nie tylko nie zniknął, ale był porównywalnych rozmiarów co teraz. Zatem wszystkie katastrofalne prognozy można póki co traktować jako zbijanie popularności na kreowaniu wielkiej sensacji.