66 odpowiedzi w tym temacie

[Ciszu]

Jak w temacie. Chciałbym poznać wasz stosunek do tej doktryny politycznej.
Według Wikipedii :

Libertarianizm (zwany także libertaryzmem) jest stylem politycznego myślenia postulującym nieograniczoną swobodę dysponowania własną osobą i własnością, o ile tylko postępowanie to nie ogranicza swobody dysponowania swoją osobą i własnością komuś innemu (wedle zasady: wolność twojej pięści musi być ograniczona bliskością mojego nosa).

Libertarianie uważają siebie za jedynych spadkobierców wolnościowej tradycji Zachodu. Z anarchizmem dzielą wrogość wobec państwa, natomiast ich wiara w wolny rynek wykracza daleko poza liberalizm. Wiara ta (oraz analiza ekonomiczna) prowadzi ich do postulatu demontażu instytucji państwowych na skalę niespotykaną w innych teoriach politycznych.

Zwolennicy libertarianizmu postulują praktycznie całkowite poddanie mechanizmom rynkowym wszystkich gałęzi gospodarki, w tym szkolnictwa i służby zdrowia. Wyznają zasadę "nie ma przestępstwa bez ofiary", w myśl której takie zjawiska jak prostytucja, posiadanie i używanie narkotyków czy gry hazardowe nie powinny być karane, lecz podlegać zasadom wolnego rynku; w myśl tej zasady niedopuszczalne są też jakiekolwiek formy cenzury - wolność słowa powinna być nieograniczona.

Kwestia istnienia państwa jest głównym przedmiotem sporu pomiędzy dwoma głównymi nurtami libertarianizmu: minarchizmem i anarchokapitalizmem. Minarchiści dopuszczają istnienie państwa minimalnego oraz pozostawienie w jego gestii funkcji takich, jak siły zbrojne, policja i wymiar sprawiedliwości. Anarchokapitaliści natomiast uważają, że usługi te mogą i powinny być świadczone przez prywatne przedsiębiorstwa lub dobrowolne stowarzyszenia, natomiast istnienie jakiegokolwiek rządu jest potencjalnym zagrożeniem dla wolności (oraz złem moralnym). Większość libertarian jest albo przeciwna przymusowemu opodatkowaniu, albo postuluje (podobnie, jak klasyczni leseferyści) bardzo daleko idące zmniejszenie i uproszczenie obciążeń fiskalnych.

Zbiór esejów: http://liberter.webpark.pl/. Wiele, wiele więcej : http://www.google.pl...lient=firefox-a


Chciałbym poruszyć też oburzającą informację !

Firma Doskomp, hostująca od wielu lat witryny sierp.tc.pl i libertarianizm.pl, postanowiła czasowo zablokować do nich dostęp na życzenie policji, która jak się okazuje nadal prowadzi śledztwo w sprawie rzekomych treści pornograficznych z udziałem nieletnich na stronie libertarianizm.pl.

Śledztwo prowadzone jest od 1 lutego, 20 lutego zostało przeprowadzono (o czym informowałem w Internecie) przeszukanie moich komputerów i mieszkania (w wyniku którego policja nie znalazła nic nielegalnego, złożyłem zażalenie, ale zostało oczywiście odrzucone) oraz przesłuchano mnie w charakterze świadka. Przez cały ten czas strony normalnie funkcjonowały (poza być może kilkoma linkami na libertarianizm.pl nic w nich nie zmieniałem) i policja nie domagała się usunięcia z nich żadnych "nielegalnych" materiałów, nawet się ze mną nie kontaktowała. Nie postawiono mi też jak dotąd żadnego zarzutu.
Policja zwróciła się do providera o zablokowanie strony nieoficjalnie - telefonicznie, jedynie "sugerując" i napomykając, że w razie odmowy będzie postanowienie prokuratorskie. Po wyjaśnienia odesłano mnie do prokuratury - otrzymałem informację, że sprawa nadal jest w policji i żadne postanowienie o zablokowaniu strony internetowej nie zostało wydane, jednakże administrator "sam ma obowiązek usuwania nielegalnych treści".

Znam stronę libertarianizm.pl od lat, nigdy nie znalazłem na niej nic pornograficznego

[Ejael]

I warto zaznaczyć, że to jest skrajna prawica! Nie mylić z socjalistami, którzy nazywają się u nas "prawicą" a od lewicy różnią się tylko tym że wierzą w Boga Narodowi socjaliści, komuniści, wierzący socjaliści, bezbożni socjaliści - to wszystko lewica, socjaliści.

A to że zamknęli stronę sierpc i libertarianizm to oczywisty znak że rządzi nami lewica, socjaliści pobożni.

[jachu]

Zwolennicy libertarianizmu postulują praktycznie całkowite poddanie mechanizmom rynkowym wszystkich gałęzi gospodarki, w tym szkolnictwa i służby zdrowia.

Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale jeżeli chodzi o to, że pomoc medyczna udzielana byłaby tylko osobom, które na nią stać, to co z etyką zawodu? Podobnie ma się rzecz ze szkolnictwem. Brak dostępu do edukacji dla biednych dzieci zaowocowałby rzeszami analfabetów.

Wyznają zasadę "nie ma przestępstwa bez ofiary", w myśl której takie zjawiska jak prostytucja, posiadanie i używanie narkotyków czy gry hazardowe nie powinny być karane, lecz podlegać zasadom wolnego rynku

Prostytucję i hazard możnaby przyjąć, ale z tymi narkotykami to według mnie przegięcie. Wzrost przestępczości, wypadki drogowe. Panowałby niezły chaos. Duży dostęp do dragów zaowocowałby tym, że ludzie zarzynaliby się na ulicach dla działki, lub pieniędzy na działkę. Policja byłaby bezradna przy skali zjawiska.

Większość libertarian jest albo przeciwna przymusowemu opodatkowaniu, albo postuluje (podobnie, jak klasyczni leseferyści) bardzo daleko idące zmniejszenie i uproszczenie obciążeń fiskalnych.

Do tego pomysłu także niezbyt się garnę. Prosty przykład. Wszyscy kupują samochody, przy czym nikt nie płaci podatków, a w związku z tym żadne środki nie idą na modernizację sieci dróg. I po czym mieliby tymi samochodami jeździć?

Moje pierwsze wrażenie jest na "nie". Jeżeli nie zrozumiałem pewnych kwestii prosiłbym o wyjaśnienie ich na "chłopski rozum".

[Tiamat]

Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale jeżeli chodzi o to, że pomoc medyczna udzielana byłaby tylko osobom, które na nią stać, to co z etyką zawodu? Podobnie ma się rzecz ze szkolnictwem. Brak dostępu do edukacji dla biednych dzieci zaowocowałby rzeszami analfabetów.

Widzisz, ktos powiedzial madre slowa "socjalizm bohatersko zmaga sie z problemami nieznanymi w zadnym innym systemie politycznym". Reszte sobie sam dopowiedz.

[Drunken Reaper]

ale z tymi narkotykami to według mnie przegięcie. Wzrost przestępczości, wypadki drogowe. Panowałby niezły chaos. Duży dostęp do dragów zaowocowałby tym, że ludzie zarzynaliby się na ulicach dla działki, lub pieniędzy na działkę.

Jedno słowo: Holandia. Tam przestępczość narkotykowa zmalała po legalizacji lekkich "narkotyków" (każdy wie, że Mary Johanne to nie narkotyk, Lucy in the Sky with Diamonds jest niczym w porównaniu z legalną gałką muszkatołową, a gdyby nie Grzybki Haloonki siedzielibyśmy w jaskiniach bo gdyby nie te kolorowe wizje nie było by rozwoju duchowego... )
Kupując marihuanę w aptece masz gwarancję, że diller ci nie dosypał jakiejś mieszanki uzależniającej, ani też pani aptekarka nie zaproponuje ci kokainy "bo lepsza".

Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale jeżeli chodzi o to, że pomoc medyczna udzielana byłaby tylko osobom, które na nią stać, to co z etyką zawodu?

Nie orientuję sie dokładnie w sumach jakie idą na służbę zdrowia, ale wierz mi, że gdyby ten haracz zdzierany przez państwo pozostawał w twojej kieszeni stać by cię było na każdy rodzaj usług prywatnych. Nie tylko zresztą składka zdrowotna. Polacy zarabiają mało bo pracodawcy połowę ich pensji muszą wyłożyć na cała tą biurokratyczną procedurę, Zusy itp...
Przyjmowanie nowych pracowników wiąże się też z takimi kosmicznymi procedurami, że większości ludzi się to nie opłaca, albo jest równoznaczne z dokładaniem do własnej(?) firmy.
A gdyby podatek był dobrowolny, jeśli Ja się nie ubezpieczę to Ja ( ja i nikt inny) nie dostanę odszkodowania... proste... A teraz mamy takie paradoxy jak abonament rtv płacony nawet gdy nie oglądamy w ogóle tv...

[jachu]

Jedno słowo: Holandia. Tam przestępczość narkotykowa zmalała po legalizacji lekkich "narkotyków" (każdy wie, że Mary Johanne to nie narkotyk, Lucy in the Sky with Diamonds jest niczym w porównaniu z legalną gałką muszkatołową, a gdyby nie Grzybki Haloonki siedzielibyśmy w jaskiniach bo gdyby nie te kolorowe wizje nie było by rozwoju duchowego... )
Kupując marihuanę w aptece masz gwarancję, że diller ci nie dosypał jakiejś mieszanki uzależniającej, ani też pani aptekarka nie zaproponuje ci kokainy "bo lepsza".

Rzecz w tym, że nie było mowy o tym, o jakie dragi chodzi. Przyjąłem więc, że o wszystkie łącznie z crackiem, PCP, kwasami i brownem. Od gandzi ludzie wyluzowaliby się, ale co z twardymi narkotykami? Nie wyobrażam sobie tego.

Co do reszty postu, masz rację. A abonament RTV to faktycznie kiszka.

Mam jeszcze pytanie co do tych dróg. Skąd brać fundusze na ich remonty i budowanie nowych? Na pewno nie wszyscy (a wg mnie mało kto) chciałby za to płacić, a jeździć chcieliby wszyscy. W końcu ci, którzy by płacili zaprzestaliby to robić skoro inni tego nie robią. I nie chodzi mi o płatne autostrady tylko np. o drogi w mieście. Chyba, że zakładacie płacenie za poruszanie się gdziekolwiek.

[Berith]

Może by tak dodać opcję "Nie mam zdania", bo tak bym właśnie zagłosował.

[tatik]

Nie orientuję sie dokładnie w sumach jakie idą na służbę zdrowia, ale wierz mi, że gdyby ten haracz zdzierany przez państwo pozostawał w twojej kieszeni stać by cię było na każdy rodzaj usług prywatnych. Nie tylko zresztą składka zdrowotna. Polacy zarabiają mało bo pracodawcy połowę ich pensji muszą wyłożyć na cała tą biurokratyczną procedurę, Zusy itp...

Smutna prawda

Ale jest jeszcze smutniejsza

Komik Chris Rock
Nie wierzę, by kiedykolwiek stworzono lekarstwo na raka lub AIDS, ponieważ lekarstwo takie "nie da żadnej kasy". Pieniądze wiążą się z leczeniem a nie wyleczeniem ! :cafe:

[Tiamat]

a gdyby nie Grzybki Haloonki siedzielibyśmy w jaskiniach bo gdyby nie te kolorowe wizje nie było by rozwoju duchowego... smile1.gif )

Rozumiem ze to taka mala ironia z tymi jaskiniami ? i zgadzam sie w 100 % ze wiekszosc wizji szamanow to wlasnie "swiete grzybki"

[_Silent_]

Pamiętajcie o ogromnych podatkach, o tym, że opodatkowani czasem jesteśmy dwukrotnie, o tym, że musimy utrzymywać z naszych pięniędzy ogrooomnyyy aparat urzędniczy. Gdyby zlikwidować cały ten niepotrzebny nikomu syf sporo by nam zostało w kieszeniach.
Ktoś powie, że i tak by poszło na płatne szpitale, szkoły i miałby racje. Rzecz jednak polega na tym, że w obydwu przypadkach mielibyśmy doczynienia ze znacznym podniesieniem standardów tych usług ze względu na zwykłą rynkową konkurencję.

Tak właśnie - głosujmy na UPR!

[tatik]

Bajka chińska

Stary Chińczyk często chorował chodził systematycznie do lekarza i systematycznie płacił za leczenie
Pewnego razu wpadł na pomysł jak wyzdrowieć.
Poszedł więc do mistrza medycyny i powiedział mu wprost : słuchaj doktorze od dziś będę ci płacił drobne składki
systematycznie ale pod warunkiem że będę zdrowy, natomiast jeśli zachoruję przestanę ci płacić aż do czasu wyzdrowienia.Lekarz zgodził się na taką propozycję i od tego dnia Chińczyk cieszył się końskim zdrowiem po kres swoich dni :cafe:

[Ciszu]

Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale jeżeli chodzi o to, że pomoc medyczna udzielana byłaby tylko osobom, które na nią stać, to co z etyką zawodu? Podobnie ma się rzecz ze szkolnictwem. Brak dostępu do edukacji dla biednych dzieci zaowocowałby rzeszami analfabetów.

To tkwi podstawowy błąd myślenia niektórych obywateli, którzy sądzą że służba zdrowia, edukacja czy służba bezpieczeństwa są "za darmo". Za to wszystko płacimy w podatkach i składkach. Gdyby służba zdrowia działała by tak jak mówisz, ludzie mieli by więcej pieniędzy, a koszty leczenia byłyby mniejsze ze względu na np. konkurencyjność cenową w służbie zdrowia ! I my na tym zaoszczędzimy i zaoszczędzi na tym państwo( w wielu kwestiach )

Prostytucję i hazard możnaby przyjąć, ale z tymi narkotykami to według mnie przegięcie. Wzrost przestępczości, wypadki drogowe. Panowałby niezły chaos. Duży dostęp do dragów zaowocowałby tym, że ludzie zarzynaliby się na ulicach dla działki, lub pieniędzy na działkę. Policja byłaby bezradna przy skali zjawiska.

odpowiedź na twoje wątpliwości ; http://liberter.webp...arko-sumary.htm

Może by tak dodać opcję "Nie mam zdania", bo tak bym właśnie zagłosował.

Nie mogę modyfikować sondy. Może jakiś admin/moderator coś wskóra ?

Tak właśnie - głosujmy na UPR!

UPR nie jest w pełni wolnościowe. Ostro krytykują demokracje, chcą monarchii i o ile dobrze pamiętam chcą dyskryminować homoseksualistów.

Dla podsumowania poglądu :

1. Ograniczenie roli rządu, podjęcie prac by każdy człowiek mógł decydować o swoim życiu ( legalizacja wszelkich używek )
2. Dostęp do broni.
3. Zniesienie poboru wojskowego, tworzenie armii zawodowej.
4. Ograniczenie podatków do minimum.
5. Tworzenie prywatnej służby zdrowia, edukacji która jednak będzie odpowiadała pewnym standardom.
6. CAŁKOWITA wolność słowa.
7. Równość wobec prawa.
8. Wolne usługi pocztowe.
9. Brak abonamentu RTV.
10. Kolej w ręce prywatne.
i wiele wiele więcej.

Ludzie, nie bójcie się libertarianizmu. Ten kierunek oznacza WOLNOŚĆ. Pochodzi od angielskiego słowa "Liberty", którego znaczeniem jest właśnie WOLNOŚĆ. Każdy i każda z Was chce być osobą wolną, prawda ?

Biedni, nie bójcie się libertarianizmu. Dedykowana wam państwowa "opieka społeczna" nie jest jedyną możliwą. Miliony ludzi dobrej woli z całego świata pomagają osobom w Waszej sytuacji - dobrowolnie, wyrażając Wam współczucie, sympatię i miłosierdzie. W przymusowej państwowej opiece społecznej nie ma żadnego miłosierdzia, jej fundowanie jest wymuszane z bronią w ręku w postaci podatków. Utrudnienia zaś formalne w rozwoju drobnego biznesu pozostawiają Was poza pracą. Ileż to razy widziałem osoby biedne, ścigane za "nielegalną" sprzedaż kwiatów w tunelu dworcowym ! To, że ta sprzedaż kwiatów jest jedynym źródłem utrzymania - bądź co bądź uczciwym - dla nikogo nie miało znaczenia. Biedni, w dzisiejszych państwach, jeśli nie spełniacie formalności, dla władzy jesteście nikim.

Korporacje i ludzie biznesu, nie bójcie się libertarianizmu. To coś, na co powinniście z utęsknieniem czekać ! Libertarianizm to koniec waszych problemów z urzędami skarbowymi, z podatkami, oraz z ograniczeniami wolności natury formalnej - z koncesjami, licencjami, zezwoleniami itd. Libertarianizm to wstęp to prawdziwego biznesu, biznesu wolnorynkowego, nie ograniczanego przez samowolę urzędników i prawodawców. Libertarianizm to system, w którym decyduje przewaga merytoryczna, a nie zdolność lobbyingowa.

Policjanci i inni Stróże Prawa, nie bójcie się libertarianizmu. Po jego wprowadzeniu nie zostaniecie wyrzuceni "na zieloną trawkę". Będziecie potrzebni !! Nawet, jeśli nie będzie państwowych sił policyjnych, to będą policje lokalne i prywatne, oraz agencje ochrony. Szybko znajdziecie pracę w zawodzie, który odpowiada Waszym kwalifikacjom i możliwościom, będziecie mieli też większe możliwości rozwoju zawodowego i podnoszenia swoich kwalifikacji. Firmy ochroniarskie i inne będą zabiegać o to, abyście wybrali właśnie ich. Nie stracicie pracy. Jesteście potrzebni, bo jesteście dobrzy w tym, co robicie. Bezpieczeństwo zawsze będzie potrzebne - nawet bardziej, niż teraz.

Sfero budżetowa, ludzie edukacji i medycyny ! Powstańcie z kolan i przestańcie przepraszać za to, że żyjecie !! W wolnym społeczeństwie, zapotrzebowanie na usługi medyczne i edukacyjne nadal będzie istnieć - i będziecie opłacani stosownie do swoich kwalifikacji, bez żadnych "uniformów płacowych", bez zaniżania waszych pensji podpartego pokrętnymi tłumaczeniami urzędników. Ci z was, którzy prowadzą korepetycje albo prywatne praktyki, mają już jakiś przedsmak tego, co ich czeka w wolnym społeczeństwie. Będziecie jeszcze bardziej potrzebni niż teraz, i opłacani uczciwie przez odbiorców waszych usług.

Ludzie drobnego biznesu, nie bójcie się libertarianizmu ! To właśnie wam najbardziej potrzebny jest wolny rynek. to właśnie wam najbardziej szkodzi etatyzm i biurokracja, której nie możecie często podołać. W wolnym społeczeństwie wasze firmy będą kwitły, nieograniczane przez licencje i koncesje, przez podatki i przymusowe formy umów.

Libertarianizm, czyli wolność jest czymś, co można pokochać. Libertarianizm jest sprawiedliwością społeczną, jest dobrem wspólnym, jest szansą dla każdego. Libertarianizm to dobro, a dobra nie należy się bać.

W Imię Wolności !!

Bajka chińska

Stary Chińczyk często chorował chodził systematycznie do lekarza i systematycznie płacił za leczenie
Pewnego razu wpadł na pomysł jak wyzdrowieć.
Poszedł więc do mistrza medycyny i powiedział mu wprost : słuchaj doktorze od dziś będę ci płacił drobne składki
systematycznie ale pod warunkiem że będę zdrowy, natomiast jeśli zachoruję przestanę ci płacić aż do czasu wyzdrowienia.Lekarz zgodził się na taką propozycję i od tego dnia Chińczyk cieszył się końskim zdrowiem po kres swoich dni

Nie dziwie się czemu jest to właśnie bajka

[Tiamat]

Ludzie, nie bójcie się libertarianizmu. Ten kierunek oznacza WOLNOŚĆ. Pochodzi od angielskiego słowa "Liberty", którego znaczeniem jest właśnie WOLNOŚĆ. Każdy i każda z Was chce być osobą wolną, prawda ?

Tak samo jak i liberalizm ale wszystko ma swoje granice. A wiadomo jak to jest wedle starej zasady "dac palec, to beda chcieli cala reke". Nie zapoznalem sie jeszcze dokladnie z idea libertarianizmu (wlasnie uzupelniam braki).

A z narkotykami to dla mnie nieporozumienie, owszem posiadanie i zazywanie, sprawa jednostki, ale chyba ktos te narkotyki musial tej osobie udostepnic, no chyba ze sama sobie w domu produkuje.

[Ciszu]

A z narkotykami to dla mnie nieporozumienie, owszem posiadanie i zazywanie, sprawa jednostki, ale chyba ktos te narkotyki musial tej osobie udostepnic, no chyba ze sama sobie w domu produkuje.

Podstawowi myśliciele libertarianizmu tłumacza to tak : Będą firmy które te narkotyki będą hodować / produkować , tak jak marchewki czy chleb. Kto będzie chciał ten będzie uprawiał je w domu. Po prostu będzie można takie coś kupić w sklepie lub aptece

[Drunken Reaper]

A z narkotykami to dla mnie nieporozumienie, owszem posiadanie i zazywanie, sprawa jednostki, ale chyba ktos te narkotyki musial tej osobie udostepnic, no chyba ze sama sobie w domu produkuje.

Teraz są nielegalne, a nie ma problemu z ich zdobyciem... W Ameryce za prohibicji przestępczość kwitła w najlepsze. Chodzi o to, żeby dawać zarobić państwu a nie mafii. Jeżeli zalegalizuje się lekkie dragi bedzię je można kupić w aptece, czy w czymś na wzór Coffe Shopów - lepiej tam niż w ciemnej alejce

Ten dostęp do broni mógłby być jednak troszkę ograniczony...

I mogliby znieść koncesje na sprzedaż alkoholu w pubach Ceny by spadły, a i może sam bym coś otworzył za parę lat...