66 odpowiedzi w tym temacie

[Ciszu]

PO w wielu województwach startowała z PiS czy z SLD. Wtedy nikt nie płakał i nie lamentował, że głosując na Tuska głosujesz na przebrzydłe kaczory czy na " Łelkom ewrybady ".

Zresztą UPR nie związała żadnej koalicji ideologicznej, jest tak jak napisał Ejael.

[_Silent_]

Samoobrona? Mam nadzieję, że tak nie podano w mediach bo to by dopiero był dowód

Celem jest dostanie się do sejmu i tylko to. Nie ma ŻADNEGO zobowiązania do np tych samych głosowań etc. Partie w sejmie będą rozdzielnie, mają osobny czas antenowy etc etc.

W wyborach samorządowych PO startowała na listach z PiSem. I co Homo Scepticus? Jak mamy Cię nazwać skoro "dzieci" już są zajęte?

[Tiamat]

Tiamat. Ale Ty nie kminisz jednej sprawy... Alkohol to też narkotyk i wg Mnie najbardziej niebezpieczny... tysiace ofiar wypadkow, przepicia, alkoholizmu, agresji w rodzinie. A dlaczego jest legalny? Bo panstwo ma niezwykłe dochody ze sprzedazy alkoholu! Panstwo ma monopol na alkohol.

No i co z tego ? czy to powod zeby legalizowac kolejne swinstwo ? bo "oni maja, to my tez chcemy ?".

[może tak może nie]

Nie wiem Silent, jakoś ładnie mnie nazwij, z ciepłem i miłością Myślisz że co, że zagiąłeś fana PO? No to sie mylisz. Potwierdza to tylko moją skrajną apolityczność, że nie ma różnicy czy wygra PO czy PiS. W twojej ostatniej wypowiedzi jest zresztą rażący błąd logiczny. W pierwszym akapicie, napisałeś że znaczący byłby dopiero start UPRu z Samoobroną, a w drugim że nie ma ŻADNEGO znaczenia z kim się startuje, bo liczy się cel. Otóż z kim się startuje ma zasadnicze znaczenie, bo pokazuje z kim UPR sympatyzuje, do kogo im najbliżej... a z tego wynika że najbliżej do LPR-u, OK, ja to szanuje, niech robią co chcą, tylko jak ma się to do naszej dyskusji, o populistycznym charakterze Pana Korwina? No i jak mam Cie teraz nazwać Silent, jeśli dzieci i wszystkie ładne określenia są już zajęte?

[_Silent_]

Nie ma to jak czytać ze zrozumieniem
Skrajna apolityczność? Każdy kto głosuje na UPR powie dokładnie to samo: nie ma różnicy czy wygra PO czy PiS. Nie uważam się za skrajnego politycznie

Jeżeli chodzi o Samoobrone to chyba specjalnie tak napisałeś bo nie wierze, że nie można tego nie załapać. To, że przede wszystkim liczy się cel jest oczywiste, ale gdyby UPR startowała z Samo. to wtedy partia Leppera miałaby większą szansę na dostanie się do sejmu, a tak jest sama. Wolę LPR czy PR na ławach sejmowych od pani Beger i reszty towarzystwa.

Teraz taka kwestia: z kim miałaby startować UPR? To, że ma małe szanse wejść sama już wiemy. Co nam zostaje? PiS i PO nie zechcą, Samoobobrona odpada, Lewica też. Może PSL? Partia Kobiet? Masz jakiś pomysł?
Nazywaj mnie jak chcesz Pączusiu

[może tak może nie]

To czego ja tam Silencjuszku nie zrozumiałem? Bo chyba znów nie zrozumiałem, tego czego nie zrozumiałem ostatnio. W dalszym ciągu nie widzę innego znaczenia tamtych twoich słów, niż te które przedstawiłem. Za przeproszeniem, to nie mój problem z kim ma wspólnie startować UPR, wiem z to z kim startuje Widzę, że dla ciebie starowanie razem z LPRem to naturalna kolej rzeczy i w sumie bardzo fajne rozwiązanie. Dla mnie jest to jedynie naturalna kolej rzeczy, bez fajnego rozwiązania. Na temat zdań o apolityczności i samoobronie się nie wypowiadam, bo znów (zainteresowanych o czym mówię odsyłam do trwającego tematu o Hiobie) nie wiem o co Ci kolego chodzi. Trzy możliwe przyczyny- 1) Ty nie piszesz ze zrozumieniem, 2) ja nie czytam ze zrozumieniem, 3) nie rozumiemy sie

[_Silent_]

Różnica między startem z LPR a Samoobroną polega na tym, że lepiej by Ci pierwsi znaleźli się też w sejmie - tylko tyle.

Jasne, że to nie Twój problem. Wszystko jednak rozbija się oto, że sama UPR by się nie przebiła. Nie ma zbytnio podobnej partii (JKM na blogu wyraźnie mówi o różnicach programowych i ideologicznych z LPRem) więc startuje się tak jak się może.

Inna rzecz z bloga:
Trzy partie nie maja tworzyć wspólnego klubu w przyszłym Sejmie i w ogóle pozostają samodzielne.

ZATEM albo UPR, PR i LPR na listach wyborczych, albo LiS w sejmie. Co kto lubi.