Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nawiedzone Miejsca Na Podkarpaciu.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
60 odpowiedzi w tym temacie

#16

Furia.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

gomp
hm co wiesz o blokach na ul. Hetmańskiej ? ;)
  • 0

#17

supaant.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

nawet nie wiedzialam ze jest taki budynek opuszczony w Rzeszowie na okulickiego :)
a co do jakis nawiedzonych miejsc w rzeszowie słynie opuszczony dworek na Słocinie w Parku :)

kiedys mozna bylo do niego wejsc jednak zarządca dopilnował tego i zabił deskami wszystkie okna i drzwi...
podobno straszy tam i dzieja sie rozne rzeczy
sam dworek jest bardzo mroczny osobiscie bałam się do niego wejsc moi znajomi odwazyli sie i podobno
slyszeli jakies kroki a w piwnicy budynku latarki gasły mimo ze baterie mieli w pełni naładowane...
  • 0

#18

pulkownik-kozacki.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Podkarpacie jest bardzo bogatym regionem, jeśli chodzi o ludowy folklor i miejsca owiane aura tajemniczości. Miejsca takie należy pogrupować w kilka typów.
W pierwszej kolejności są to miejsca naturalnie przywołujące na myśl niewyjaśnione zjawiska m.in. bagna - niedostępność, oddalenie od domostw, trudna orientacja w terenie, gęsta mgła, dziwne odgłosy, w tym rodzaju miejsc bryluje region doliny Wisłoka, mnogość starorzeczy, które miejscowa starsza ludność uważa za złe miejsca, bo przecież w szuwarach czai się zło, często grzesznicy znajdowali koniec swego żywota w Wisłoczyskach, traciło się orientację (ponoć didko zwodził na manowce:). Zauważyłem, że ludność z regionów nizinno-bagiennych jest bardzo przesądna i nie brakuje w tych okolicach miejsc związanych z legendami czy strasznymi historyjkami, np. Czerwo Bagno w Głuchowie k. Łańcuta, kilka nieistniejących już przepraw promowych na Wisłoku, mokradła w okolicach Jagiełły k. Przeworska, Kąty w Łańcucie, starorzecza w Strażowie k. Rzeszowa. Ciekawe miejsca to także rozpadliny w lasach (jary, wądoły, paryje), w których ponoć czaiło się zło i dzieciom zakazywało się tam schodzić (co akurat było dobra radą, bo takie miejsca są matecznikiem i siedliskiem dzików, itd.). Ciekawym elementem krajobrazu, któremu przypisuje się legendowe właściwości są samotne drzewa i kępy drzew/krzewów pośród pól. Często takie miejsca wskazują miejsce pochówku jakiegoś wielmożnego z dawnych czasów, a na okazałych drzewach wieszali się grzesznicy, przez to się źle kojarzą. Niejednokrotnie takie miejsca są także stanowiskami archeologicznymi (Winna Góra w Głuchowie k. Łańcuta, kopiec w Sólcy k. Przemyśla, kopiec w Hruszowicach k. Przemyśla, sosna Sobieskiego w Żołyni k. Łańcuta, a zresztą praktycznie w każdej wsi jest jakieś drzewo i kapliczka przy której ponoć strach w nocy chodzić, koniec języka za przewodnika:).
Drugim działem miejsc legendowych są te wytworzone przez działalność człowieka. Nie chcę się tu rozpisywać na temat duchów i zjaw w zamkach, pałacach (Odrzykoń, Jarosław, Przemyśl, Rzeszów, Łańcut - Biała Dama, Baranów Sandomierski, Krasiczyn - takie miejsca zawsze mają swoje legendy). Bardzo ważnymi miejscami na mapie legendowych miejsc Podkarpacia jest Twierdza Przemyśl. Każdy z fortów ma swoją własną, niepowtarzalną splamioną krwią historię, a pobyt wieczorną porą w fortach Salis Soglio (Siedliska), San Rideau (Bolestraszyce), Borek (Siedliska) i innych są na pewno przeżyciem godnym dreszczyku na plecach i nie tylko. Ale pamiętajcie, że te miejsca są niebezpieczne głównie ze względu na ilość dziur, rozpadlin, wystających prętów, więc dreszczyk dreszczykiem ale dbajcie o zapewnienie max. bezpieczeństwa (latarki, kask, lina, kreda do rysowania w tunelach drogi powrotu, zapasowe batoniki+woda w razie W). Forty Linii Mołotowa (Roztocze Wschodnie - okolice Wielkiego Działu k. Horyńca już nie są tak ekscytujące, poza tym b. często położone w głębokich lasach z dala od cywilizacji). Praktycznie w każdej wiosce jest jakas nawiedzona kapliczka (pod którą pojawiają się jakies zjawy i każdy omija ją wieczorową porą), kładki/mostki (na których każdy wóz się psuł lub wpadał do rzeki) czy młyny (nie wiedzieć czemu zawsze ludzie się ich bali). Nie muszę wspominać o cmentarzach. Ale jak już o nich napisałem to b. interesującym elementem podkarpackiego krajobrazu są tzw. cmentarze choleryczne związane z epidemiami morowymi w wiekach średnich które nawiedzały te tereny. Z reguły są one już zapomniane, ale jeszcze starsi ludzie mogą wskazać zbutwiałe krzyże, niewielkie wzniesienia - i takie miejsca tez są raczej mało uczęszczane. I ostatnim elementem są nawiedzone domy, czy obiekty użyteczności publicznej (np. młyny, które ktoś nagle opuścił czy zbankrutowały). Nie jestem specjalistą od nawiedzonych obiektów, ale z pewnością każdy w swojej najbliższej okolicy może wskazać co najmniej kilka takowych. W większych miastach zdarzają się nawet nawiedzone mieszkania czy kamienice:)
Powodzenia i pamiętajcie, że największą skarbnicą wiedzy są miejscowi, bo nikt inny lepiej nie zna swojego sąsiedztwa.
  • 3

#19

Poszukiwacz93.
  • Postów: 31
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy Jesteś może zoriętowany co do nawiedzonych miejsc w Rzeszowie???

Użytkownik Poszukiwacz93 edytował ten post 14.01.2013 - 15:46

  • 0

#20

Satsujin.
  • Postów: 38
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@Poszukiwacz93 Swego czasu jak jeździłam w te tereny mówiło się coś o budynku na ulicy Sikorskiej/Sikorskiego, ale to jest ponoć bardzo znane. I coś o jakichś podziemiach słyszałam. Kuzyni opowiadali mi o jakiejś cegielni w Dobrzechowie (ponoć kilka kilometrów od Rzeszowa, nie wiem dokładnie), głównie wszystko tyczyło się wiosek poza Rzeszowem i jakichś kościołów, zwykłych domków koło ulicy, więc nie wiem, czy któreś z tych miejsc to prawda.
  • 0

#21

LukeKZ.
  • Postów: 183
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W Rzeszowie na ul. Sikorskiego (kierunek Tyczyn) stoi opuszczony dom za ekranami (po lewej jeżeli jedziesz od Rzeszowa). Słyszałem o tym miejscu tylko że słyszałem że tam jeszcze był inny dom, nie ten opuszczony, jakiś niby pół-okrągły i tam ktoś mieszka więc nie mogę znaleźć konkretnych informacji który to dom. Ale opowieści są że mieszkaniec zabił swoją rodzinę a potem siebie powiesił. Byłem tam ze znajomymi ze dwa razy i nagrałem tylko dwa EVP gdzie słychać coś jak (po angielsku) "haunted house" lub "certain house" nagranie było zrobione jak kolega wracał do domu i wchodził po schodach (słychać stuki na schodach) ja natomiast stałem z kamerą i dyktafonem nieruchomo. Drugie nagranie to jest w piwnicy jak byłem sam, koledzy wtedy siedzieli na balkonie, i spytałem się "Gdzie zabiłeś rodzinę?" po krótkim czasie ciszy jak pociągnąłem nosem (bo mi katar leciał) to słychać coś jak "over here."
  • -1

#22

Poszukiwacz93.
  • Postów: 31
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

dzięki za odpowiedzi na mój post , pozdrawiam :D
  • 0

#23

Gladiola.
  • Postów: 32
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam pytanie do mieszkańców podkarpacia. Otóż na innym forum spotkałam się z historią o rzekomo nawiedzonym domu, dość znanym w tym regionie. Ludzie powiadają iż dawniej mieszkała na tej działce kobieta dokonująca aborcji, w ogrodzie zostało pogrzebane wiele, że tak to ujmę, pozostałości tego procederu. Kolejni mieszkańcy domu tam wybudowanego dość szybko stamtąd uciekali, gdyż słyszeli m.in płacz dziecka i czuli czyjąś obecność. Sąsiadka wybudowała na granicy kapliczkę i nie chce rozmawiać na ten temat. Niestety więcej szczegółów nie moge podać gdyż nie dostałam zgody na rozpowszechnianie od opowiadającej o zdarzeniach jakie przeżyła, ale może ktoś z was może coś więcej dopowiedzieć?
  • 0

#24

LukeKZ.
  • Postów: 183
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Gladiola, takich przypadków może istnieć wiele bo ludzie mogą mówić różne rzeczy na temat różnych miejsc. Więc bez konkretnych informacji i danych możesz sobie gdybać i szukać. Powodzenia.
  • 0

#25

Poszukiwacz93.
  • Postów: 31
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

na Podkarpaciu a dokładnie za Łańcutem znajdują się wsie położone obok siebie (Sietesz i Siedleczka) moje rodzinne strony.
na przestrzeni lat poznałem wiele historii oraz doniesień rdzennych mieszkańców tych dwóch wsi na temat pewnej drogi polnej którą można było skrócić sobie drogę pomiędzy dwoma wsiami , miejsce to nie cieszy się dobrą sławą ze względu na swoją historie ponieważ w przeszłości toczyły się tam spory ziemskie oraz przypadki związane z pozbywaniem się niechcianych dzieci topiąc je w rzecze z której wywodzi się nazwa owej ścieżki.
spotkałem się z wieloma historiami związanymi z tym miejscem , dochodziło też tam do wielu samobójstw.
spotyka się tam zjawiska np ( Duch wisielca , płacz noworodków dochodzących z dawnego koryta rzeki i zjawy koni )
podczas naszego pobytu w okolicy potoku zaobserwowaliśmy zjawiska typu (nagłego wyłączenia się telefonów oraz innego sprzętu elektronicznego na czas około godziny mimo to iż baterie były naładowane , nagłe rozświetlenie się okolicy , światło nie posiadało źródła , krzyk kobiety co jest bardzo mało możliwie ponieważ miejsca naszego obozu znajdowało się bardzo daleko od jakichkolwiek domostw i głównych dróg).
mieszkańcy uznają miejsca za przeklęte i niezbyt chętnie wypowiadają się na jego temat.
Nasze podania są jedynie kroplą w morzu opowieści którą poznaliśmy od starszych mieszkańców wsi )

jeszcze jednym miejscem gdzie zaobserwowaliśmy niewyjaśnione zdarzenia jest wieś Czudec , oddalona o 20 km od Rzeszowa.
znajduje się tam stary XVIII wieczny cmentarz bardzo zaniedbany i zapuszczony.
podczas naszej wyprawy w to miejsce , wchodząc w głąb cmentarze którego cześć znajduje się w małym laksu ,
natchnęliśmy się na masę zaniedbanych starych mogił grunt w tym miejscu jest bardzo grząski i można natchnąć się tam na ludzkie szczątki.
wchodząc do lasku , zapuszczając się głębiej , ujżeliśmy światło , myśleliśmy że to latarka ale , latarki były wyłączone.
pospiesznie wycofaliśmy się na otwarty teren i patrząc się w niebo ujrzeliśmy rojowisko łun krążących nad nami w dość chaotyczny sposób
latały one tylko i wyłącznie nad terenem cmentarza nie przekraczając jego obrębu.
wracając do samochodu podążały jakby za na nami i w pewnym momencie obniżyły lot i wniknęły w ziemie
po czym porywisty wiatr ustał.


Ps

Poszukiwacz 93 jest kontem założonym przez dwie osoby
co tłumaczy historie z ich rodzinnych stron oraz różnice między zamieszczanymi postami

Pozdrawiamy !!!
  • 0

#26

LukeKZ.
  • Postów: 183
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A mieliście ze sobą jakieś sprzęty? macie może coś nagrane?
  • 0

#27

Poszukiwacz93.
  • Postów: 31
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

niestety nie mieliśmy ;\

ale planujemy wybrać się tam niedługo i zbadać te miejsca dokładnie :D

Użytkownik Poszukiwacz93 edytował ten post 31.01.2013 - 23:03

  • 0

#28

Ebola.

    sceptyczny sceptyk

  • Postów: 341
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Witam wszystkich serdecznie. Mam 23 lata, obecnie mieszkam w rzeszowie, interesuję się miejską eksploracją. Do rzeczy paranolmalnych jestem raczej sceptycznie nastawiony, ale chętnie wyskoczyłbym z Wami na jakąś miejscówkę. Szczególnie iż ciekawe rzeczy tu piszecie :mrgreen: Można znać Wasze najbliższe plany wypadowe?

Użytkownik Ebola edytował ten post 09.02.2013 - 16:46

  • 0



#29

Poszukiwacz93.
  • Postów: 31
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie widzimy problemu lecz czekamy na przyjście wiosny
  • 0

#30

Poszukiwacz93.
  • Postów: 31
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chcielibyśmy wam przedstawić , kolejne miejsce które posiada tajemnicza i niechlubna historie.
Mianowicie chodzi o kamienice Różyckich w Rzeszowie , kamienica ta znajduje się w sąsiedztwie zamku Lubomirskich.
W latach wojennych w tym miejscu znajdowała się siedziba Gestapo , po wojnie swoja siedzibę miał tu urząd bezpieczeństwa.
w piwnicach tej kamienicy znajdowały się cele dla więźniów politycznych gdzie byli torturowani i z pewnością zabijani.




Do tego miejsca sprowadziły nas także informacje o zjawiskach paranormalnych pozyskanych
z doniesień pewnych osób , chodzi tu o "cienie postaci , o przedmiotach spadających z półek "
dlatego postanowiliśmy sprawdzić ta kamienice , dzięki mieszkańcom udało nam się dostać do piwnic.
Staramy się uzyskać więcej informacji na temat tych że zjawisk , które opublikujemy wciągu paru dni.

Do tego dodajemy kilka zdjęć

https://plus.google....7169?banner=pwa
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych