22 odpowiedzi w tym temacie

[snemies]

snemies oznaczałoby to, że w naszym państwie nie ma wolnego rynku. Urzędnicy w wielu przypadkach trzymają władzę i od ich decyzji, a często niestety nastroju zależy powodzenie naszych spraw.

No i właśnie to oznacza W Polsce jest na wpół wolny rynek.

[redfive]

Syberia od zawsze chodziła po głowie chińskim komunistycznym decydentom. Ciągłe potyczki graniczne podgrzewały tą sytuację.
Już w latach 90 część rosyjskich analityków brałą pod uwage próby zajęcia Syberii przez Chiny. Na szczęście ten scenariusz nie sprawdził się.
Czy zaatakuje USA czy Chiny? Konsekwencje są jedne. Użycie strategicznej broni jądrowej. Czyli mamy wciąż zimną wojnę. Rakiety czekają.

[snemies]

Czy zaatakuje USA czy Chiny? Konsekwencje są jedne. Użycie strategicznej broni jądrowej. Czyli mamy wciąż zimną wojnę. Rakiety czekają.

USA nigdy w życiu, to kompletna bzdura. Absolutnie niema takich przesłanek. Surowce mają własne, ewentualnie z bliskiego wschodu a jeżeli już jakieś inne miejsce to Ameryka Południowa ale to i tak science fiction.

natomiast Chiny już prędzej, po pierwsze są sąsiadem, w południowej Syberii żyją ludu bliższe chińczykom niż Rosjanom, Chinom zaczyna brakować miejsca poprzez rozrastającą się pustynię Gobi i zwiększająca liczbę ludności.
Ale w tej chwili Chiny są jeszcze na to za słabe, Rosyjska armia jest silniejsza, lepiej wyszkolona i wyposażona. Atak Chin na Rosję potępił by cały świat na czele z USA które zapewne pomogłoby Rosjanom nawet zbrojnie bo Chiny to o wiele groźniejszy przeciwnik dla USA niż Rosja, ale Chiny nie są głupie i o tym wiedzą więc taki atak jest możliwy gdy Chiny będa na tyle silne by jednocześnie pokonać Rosję i USA a to nie nastąpi wcześniej niż za 50 lat

[NoMeansNo]

Ale wszystko w granicach rozsądku. Tzn. taka wojna pomiędzy USA i Rosją skończy się globalna wojną nuklearną, a zatem będzie końcem - cywilizacji na północnej półkuli.

[NoMeansNo]

Ale rozsądek jest akurat tutaj potrzebny. Na co USA złoża zasobów naturalnych w sytuacji w której - Rosja w obronie własnej zastosowałaby broń nuklearną - niszcząc infrastrukturę USA "u nich w domu"? Przy zmasowanym odwecie nuklarnym - żadna obecnie funkcjonująca tarcza nie dałaby rady powstrzymać rakiet lecących nad cele w samych Stanach.

[Jarecki]

Rosja planuje powiększyć swe terytorium

Rosja zamierza zwiększyć swoje terytorium. Rząd w Moskwie organizuje w związku z tym podwodną wyprawę w okolice Bieguna Północnego.
Rosja od dawna rości sobie prawa do dużej części Arktyki, gdzie prawdopodobnie znajdują się potężne złoża ropy i gazu. Obecnie ani Ocean Arktyczny, ani Biegun Północny nie należą do żadnego państwa. Jednak, jeśli Rosja zgodnie z międzynarodowym prawem udowodni, że część Arktyki jest przedłużeniem terytorium kontynentalnego, może ubiegać się o przejęcie nad nią kontroli.

Dlatego w niedzielę mały okręt podwodny "Mir" zejdzie na głębokość ponad czterech tysięcy metrów, by zbadać czy jeden z szelfów, tak zwany Grzbiet Łomonosowa, jest częścią kontynentu od strony Rosji. Na pokładzie okrętu będzie dwóch parlamentarzystów, w tym znany naukowiec i podróżnik Artur Czilingarow. Jeśli naukowe dane przekonają ekspertów ONZ, Rosja będzie mogła ubiegać się o powiększenie swego terytorium. Podobne roszczenia zgłaszają także inne państwa w tym Kanada i Dania. Wniosek Rosji był już omawiany na forum ONZ, które na razie ani nie uznało, ani nie odrzuciło tych roszczeń.
http://wiadomosci.on...6,1,1,item.html