Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dragon Rouge


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1

Qliffot.
  • Postów: 208
  • Tematów: 5
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dragon Rouge


Postanowiłem założyć ten temat z wielu powodów. Czynnikiem najważniejszym jest oczywiście chęć przybliżenia Wam okultystycznej organizacji, której założycielem jest tekściarz mojego ulubionego muzycznego zespołu, jako zagadnienia ciekawego, interesującego, lecz nie tylko. Widzę, iż tematy dot. rozwoju parapsychicznego są na VRP bardzo popularne, wielu ludzi rejestruje się jedynie po to, aby podzielić się swoimi, dajmy na to, mistycznymi przeżyciami i otrzymać informacje, jak zdolności za te doświadczenia odpowiedzialne dalej rozwijać. Nie wiem, czy taki rozwój jest w rzeczywistości możliwy, śmiem wręcz wiarygodność tego rodzaju twierdzeń w rzeczy samej podawać w wątpliwość, jednakowoż praktyki zakonu Thomasa Karlssona wydaja mi się na tyle zajmujące (można je bowiem interpretować jako sposób samodoskonalenia na gruncie psychologii i/bądź psychiatrii) oraz są mi bardzo bliskie ze względu na muzyczny aspekt "promocji", że warto chyba choć ogólny ich zarys na vortalu przedstawić. A nuż kogoś zainteresuje opisana niżej tematyka, nuż komuś dzięki memu skromnemu i niewielkiemu wysiłkowi pomogę odnaleźć drogę?

Dołączona grafika
Logo Dragon Rouge


Podstawowe informacje

Dragon Rouge to nordycki zakon, posiadający swe odłamy w wielu częściach świata, umożliwiający inicjację magiczną oraz jednoczących ludzi o pokrewnych poglądach. Bractwo, jako jedno z niewielu, koncentruje się na mrocznej stronie magii i ścieżce lewej ręki, odkrywając mroczną tradycję na różnych poziomach.

Zakon składa się z trzech głównych części: zewnętrznej części otwartej dla wszystkich członków, wewnętrznej - zawierającej jedenastostopniowy system inicjacji, a także wewnętrznego kręgu. Członkowie mają możliwość rozpoczęcia kursu inicjacyjnego, w którego przebiegu pomaga mentor.

System Dragon Rouge oparty jest na kilku głównych tradycjach magicznych. Są to przede wszystkim: Dracońska/Tyfoniczna alchemia, klifotyczna kabała, magia staronordycka i Vamacara Tantra. Są to jednak tylko metody i mapy. Mag w Dragon Rouge może pracować z jakimkolwiek wybranym systemem, który jednak będzie zgodny z ogólnym systemem inicjacji i alchemiczną strukturą rozwoju. Ponieważ Dragon Rouge wywodzi się ze Szwecji, bardzo ważnym elementem systemu jest oczywiście magia staronordycka, która jest dla wielu główną specjalnością magiczną.

Wspomniane powyżej tradycje opierają się na założeniu, że adept schodzi stopniowo w otchłań ciemności, gdzie może uzyskać boskość. Jeśli adept podąża ścieżką Odyna, lub egipskiego boga Chepera, schodzi w głąb podziemia i składa ofiarę z siebie samego, może w ten sposób ukończyć przemianę i stać się stwórcą. System inicjacji jest oparty na strukturze 1+9+1. Pierwszy stopień to poziom, w którym zaczyna osoba niewtajemniczona. Jest to otwarcie bram do ciemnej strony świata. Następne dziewięć stopni symbolizuje dziewięć poziomów podziemia, poziomów, przez które przechodzi Odyn w swej inicjacji umożliwiającej poznanie tajemnic run. Przejście przez te poziomy przekształca człowieka w boga (tak jak to zostało obiecane przez węża w księdze Genesis 3:5, gdzie inicjacja człowieka rozpoczyna się poprzez skosztowanie owocu wiedzy). Ostatni poziom to wyjście poza bariery stworzenia.

1. Lilith 1.0. Brama do tego, co nieznane.

_______________

2. Gamaliel 2.0. Mroczne sny. Magia astralna. Misteria księżyca. Mroczna bogini.

3. Samael 3.0. Filozofia ścieżki lewej ręki. Mądrość szaleństwa. Magia Jezydów. Mroczna strona czakr.

4. A'rab Zaraq 4.0. Magia Lucyferiańska. Mroczna strona Wenus. Eroto–mistycyzm i ścieżka wojownika.

5. Thagirion 5.0. Iluminacja ciemnej strony. Czarne słońce. Połączenie boga i bestii.

6. Golachab 6.0. Ragnarok. Aktywacja Surt/Sorath. Magnetyzm pragnienia i cierpienia.

7. Gha'agsheblah 7.0. Wyższe poziomy eroto-mistycyzmu. Przygotowanie do otchłani.

8. Satariel 8.0. Otwarcie oka Lucyfera/ Śiwy/Odyna. Formuła Smoka.

9. Ghagiel 9.0. Zapalenie gwiazdy Lucyfera.

10. Thaumiel 10.0. Wypełnienie obietnicy węża. Boskość.

______________

11. Thaumiel 11.0. Czarna dziura. Wejście w inną rzeczywistość. Wszechświat B.


Pochodzenie nazwy

Dragon Rouge oznacza "czerwony smok" w j. francuskim. Określenie to ma także związek z dawnym stowarzyszeniem alchemicznym, które nosiło tę samą nazwę. Dragon Rouge to również jedna z najciekawszych i najsłynniejszych książek o czarnej magii, grimoire nazywanego też "Le Grand Grimoire" lub "Le Dragon Rouge". Pełna oficjalna nazwa zakonu to Ordo Draconis et Atri Adamantis, co z łac. wyłożyć można dość luźno jako "Zakon Smoka i Przedsionka Wieczności".

Smok to mitologiczny stwór pojawiający się we wszystkich kulturach na przestrzeni wieków, uskrzydlony wąż (np. Quetzalcoatl w mitologii Majów, identyfikowany z Jezusem Chrystusem), łączący w sobie pierwiastki wszystkich żywiołów (łuski – woda, skrzydła – powietrze, ciało – ziemia, ognisty oddech – ogień), w ten sposób stając się piątym - kwintesencją. W Chinach Smok to symbol Tao, tego, co leży poza wszelkimi pojęciami i przeciwieństwami (Yin i Yang), ale jest siłą najpotężniejszą z nich wszystkich. Smok reprezentuje to, co nieznane oraz energię ukrytą w człowieku i przyrodzie. Słowo "dragon" pochodzi od greckiego "derkein", co znaczy "widzieć". Smok jest więc zasadą nieograniczonego widzenia: zdolnością widzenia wszystkiego co nas otacza w nowym świetle, widzenia świata takiego, jakim naprawdę jest, bez okrywających go iluzji. Z tego powodu w mitach smok przedstawiany jest jako istota posiadająca ogromną mądrość i moc. Symbolem tych wartości jest zazwyczaj skarb, którego Smok strzeże, czasem jest to perła. Taką symbolikę odnajdziemy w tekstach gnostyckich, w których perła smoka jest symbolem wyższej jaźni. W tradycji jogicznej Smok to Kundalini, moc spoczywająca u podstawy kręgosłupa. Ścieżka Dracońska dąży do odkrycia i przywrócenia mocy ukrytej w podświadomości. "Jeden obraz mówi więcej niż tysiąc słów", a symbol Smoka i związanych z nim mitów daje wiedzę o tym, jak sięgnąć do podświadomości i w jaki sposób rozwijać swe zdolności.

Czerwony kolor zawsze związany był z magią i siłą. Czerwień to kolor krwi, żaru i pulsu. W magii nordyckiej przedmioty ładowano energią poprzez malowanie ich na czerwono, często krwią. Słowa takie jak niemieckie Zauber lub angielskie sorcery pochodzą od nordyckiego określenia teufer, co oznacza "zabarwić na czerwono".

Czerwony smok jest symbolem pierwotnych sił, które mag budzi i używa w swej pracy magicznej. W Biblii czerwony smok to symbol Szatana i upadłych aniołów, mitologicznych symboli wiedzy o sile umożliwiającej osiągnięcie boskości.

Krótki rys historyczny

Dragon Rouge to organizacja stosunkowo nowa, założona bowiem o północy święta Nowego Roku 1989-90 przez siedmiu młodych ambitnych magów z Thomasem Karlssonem na czele. Do powstania jej w dużej mierze przyczyniła się inicjatywa szwedzkiego oraz marokańskiego kręgu magów z tradycji Jezydów i Magii Tyfonicznej.

Przez lata zakon rozwijał się bardzo dynamicznie, w czego efekcie aktualnie poza Szwecją (miejsca spotkań w Sztokholmie, Göteborgu i Gotlandii) istnieją także loże m.in. w Niemczech, Włoszech, Argentynie, Republice Czeskiej, a także, o czym miło pisać, w Polsce (Loża Magan).

O założycielu słów parę

Urodzony w 1972 roku Thomas Karlsson, będąc dzieckiem, regularnie doświadczał projekcji astralnych, traktując je jako coś całkiem naturalnego. W miarę dorastania począł pojmować, czym w rzeczywistości są jego przeżycia. Pierwsze poważniejsze ezoteryczne praktyki rozpoczął w 12 roku życia.

Jest autorem kilku książek traktujących o zagadnieniach związanych z DR (m.in. "Uthark - Nightside of the Runes" i "Adulrunan och den Götiska Kabbalan"), współzałożycielem oryginalnego projektu muzycznego Shadowseeds. Od ok. 1996 roku pisze teksty dla przyjaciela Christofera Johnssona z popularnego zespołu muzycznego Therion.

Dołączona grafika
Od lewej: Holger Kliemannel, Christofer Johnsson & Thomas Karlsson


Rzecz o magii

Pojęcie "magia" zawsze spotykało się z ignorancją, uprzedzeniami i często było błędnie interpretowane. Z historycznego punktu widzenia magia to jedna z dwóch dróg prowadzących do kontaktu ze sferą boskości. Pierwszą drogą jest religia i poddanie się siłom wyższym, które wpływają na ludzkie życie i przeznaczenie. Drugą drogą jest natomiast magia, która stwarza możliwość kształtowania świata i kontroli nad rządzącymi nim siłami zgodnie z wolą maga. Najczęściej używaną definicją magii jest zdanie, którego autorem jest Aleister Crowley (1875-1947): "Magia jest nauką i sztuką powodowania zmiany zgodnie ze swoją Wolą". Słowo "magia" wywodzi się z greckiego określenia "megas", co znaczy "wielki". Odnosi się więc do wielkiej nauki, wielkiego dzieła, sztuki transcendencji do innych, ukrytych wymiarów. Termin "magia" nawiązuje też do starożytnych perskich Zoroastrian. Słowo "magus" oznaczało wówczas kapłana. Określenie "magia" można również powiązać z takimi znaczeniami jak "moc", "wielki", "wielka moc" i magnetyzm. Magia to nauka praktyczna, która podkreśla siłę woli i możliwość kształtowania własnej egzystencji.

Najogólniej pisząc, Magia Dracońska jest nauką i sztuką przekształcania wizji w rzeczywistość poprzez zewnętrzne, i wewnętrzne siły zgodnie ze swoją wolą.

Rada dla początkujących magów:

W wywiadzie z T. Karlssonem przeprowadzonym przez Artura "Thora" Dubisa, administratora oficjalnej polskiej strony zespołu Therion, dn. 16 września 2003, z którego całym zapisem zapoznać można się tutaj padło kilka istotnych stwierdzeń, które jako poglądy założyciela bractwa DR, doskonale ilustrują generalny ogląd na pewne kwestie przez całość organizacji. Myślę, ze najciekawsza jest jednak rada, którą Karlsson udzielił początkującym.

"Nie wolno myśleć, iż można odnieść sukces w dziedzinie magii, praktykując ją w pojedynkę. Jednym z powodów założenia Dragon Rouge było także to aby stworzyć miejsce spotkań adeptów praktykujących okultyzm. To jak trening: jeśli chcesz być mistrzem w sporcie, trenując jedynie w domu, prawdopodobnie skończy się to porażką. Trzeba współpracować z innymi, którzy mają takie same cele i doświadczenia. Najlepszą radą dla kogoś, kto próbuje nauczyć się magii, jest uzbrojenie się w cierpliwość i żelazną wolę, mimo iż czasem może wydawać się, że droga jest ciężka a cel bardzo daleko."

Zdanie autora

Mimo że padło tyle słów o magii i rozwoju na poziomie ezoterycznym, jak pisałem już we wstępie, rozpatruję kwestie Dragon Rouge w całkiem innym, również popieranym przez sam zakon, świetle. Samodoskonalenie psychiczne, rozwój "duchowy" - to dla mnie najważniejsze. Traktuję Czerwonego Smoka, Drzewo Klifot itp. jako metafory zapanowywania nad własnymi słabościami, a alchemiczna krystalizacja Czarnego Diamentu to dla mnie wykształcanie się rzeczywiście świadomej siebie jednostki, niepodatnej już na żadne wpływy, osiągnięcie prawdziwej mądrości, zwalczenie lęków, wpływów "tresury" - wychowania, wszystkich niszczących, ograniczających działań społeczeństwa.

Jakkolwiek jednak zapatrywać się na rzeczywiste działanie Dragon Rouge, wybierając którąkolwiek z możliwości rozwoju, czy stając z boku, a nawet nastawiając się do bractwa negatywnie - myślę, że warto jest zapoznać się z poglądami przez grupę szerzonymi, spójnymi i IMO ogromnie wartościowymi. Nie wiem, czy wybrałem odpowiedni dział, gdyż nie jest to właściwie żadna religia, a ruch okultystyczno-filozoficzny. Jakby co, to śmiało przenosić.

Źródła (z których przekopiowałem nawet, do czego przyznaję się bez bicia, kilka akapitów, prawie niczego nie zmieniając):

<a href="http://thor.megatherion.com" target="_blank">http://thor.megatherion.com</a> - oficjalna polska strona zespołu Therion
<a href="http://www.dragonrouge.net/" target="_blank">http://www.dragonrouge.net/</a> - oficjalna strona zakonu Dragon Rouge
<a href="http://wikipedia.org/" target="_blank">http://wikipedia.org/</a> - kilka konkretnych informacji
  • 0

#2

Dragosani.
  • Postów: 32
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No, no... bardzo ciekawy artykuł. Nie słyszałem wcześniej o tym bractwie, lecz po przeczytaniu tego co napisałeś chyba zacznę wyszukiwać więcej informacji o Ordo Draconis et Atri Adamantis, gdyż żywo się tym zainteresowałem. I co tu jeszcze napisać... oby więcej takich artykułów ;)
  • 0

#3

Millowisck.
  • Postów: 257
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Interesujące
  • 0

#4

Elvorian.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No i widze, że doczekałem się pełnego artykułu na temat tego zakonu na tym forum ;) Zakonem interesowałem się już od dawna (również przez zespół THERION :P ) i uważam, że filozofia jest dość ciekawa, brak mi jednak większej ilości informacji, m.in. relacji członków, czym kierował się Thomas zakładając ten zakon, czy rzeczywiście zakon jest godzien poświęcenia uwagi, czy filozofia ta sprawia wrażenie sensownej dla kogoś, kto miał coś z tym zakonem wspólnego, oraz jak wygląda wszystko pod kątem wiarygodności, czym wzorował się Karlsson, czy nie postępuje pochopnie wdając się w ścieżki ciemności, czy nabył do swojej filozofii wystarczające zaufanie ( i co jest jej gwarancją ) , że zdecydował się dążyć tymi ścieżkami. No i jakie argumenty za swoją teorią ten zakon przedstawia, czym chce mnie do siebie przekonać.

Bo w słowach to brzmi ciekawie.
  • 0

#5

Qliffot.
  • Postów: 208
  • Tematów: 5
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Elvorian, mimo że nie posiadamy wielu relacji członków poza tymi kilkoma wywiadami, jakie można znaleźć m.in. na stronie Thora, na część Twoich pytań można udzielić odpowiedzi.

Thomas Karlsson w wywiadzie mówił, iż działał pod presją szwedzkich i marokańskich grup okultystycznych, które już wcześniej istniały. Było po prostu zapotrzebowanie na tego rodzaju akcje. Wzorował się na wielu wcześniejszych tradycjach, z nowożytnych na choćby Thelemie A. Crowleya, ale przede wszystkim wiele starszymi tradycjami wschodnimi (Jezydzi, Kabała) i północnymi - nordyckimi (Futhark). Z inspiracji naukami konkretnych postaci można wymienić np. te głoszone przez: Swedenborga, Bureusa, Gurdżijewa, Dee. Poza tym jeszcze wiele mitologii, ale to dla Ciebie chyba nic nowego :-)

Czym ma Zakon Cię do siebie przekonać?

Perspektywą oświecenia - boskości, podobnie jak wiele innych ezoterycznych organizacji.

Poczytaj trochę o Ścieżce Lewej Ręki, Magii Chaosu itd. Zapewne winno się Tobie trochę przejaśnić. Zawsze możesz też skontaktować się z członkami polskiej Loży Magan, którzy być może byliby skłonni udzielić Ci stosunkowo satysfakcjonujących odpowiedzi. Tak sądzę, chociaż pisząc prawdę, nigdy nie starałem nawiązać z DR osobistego kontaktu; jak pisałem w artykule, na dzień dzisiejszy wystarcza mi kontekst filozoficzny i to, co względem tychże nauk robię ze swoim życiem. Kiedy poczuję zaś, iż nadszedł czas na rozwój duchowy, że już do tego dojrzałem - wtedy być może zdecyduję się dołączyć do LM lub chociaż spróbować się z nią skontaktować w celu otrzymania odpowiednich porad, instrukcji.

Piszesz o wiarygodności, zaufaniu, bezpieczeństwie. Nie wiem, jak się na kwestie ezoteryki zapatrujesz. Użytkownicy VRP przeżywający stany odmiennej świadomości pokroju OOBE, Lucid Dreaming etc. piszą często, iż jest to bezpieczne, a przed domniemanymi złymi bytami można łatwo "zwiać". Zapoznaj się z tematami w dziale "Parapsychologia". Karlsson wypowiadał się, że jednym z celów założenia DR była forma pomocy innym początkującym ezoterykom; w tym kontekście można chyba pozwolić sobie nawet na nazwanie DR "grupą wsparcia duchowego" :-) Jeśli wbrew radom K. użytkownicy VRP są na tyle odważni, że pozwalają sobie na swoisty samodzielny rozwój duchowy, przecieranie nowych szlaków, ufają temu i czują się pewni, to mając świadomość, że w grupie jest często łatwiej, zakresem tego rodzaju kwestii nie trzeba się chyba zamartwiać. Wiara... jeśli przyjmujesz, że takie rzeczy jak OOBE, LD, dusza bądź ciała astralne istnieją, jest to dla Ciebie całkowicie wiarygodne. Jeżeli zaś jesteś sceptykiem - droga DR będzie jawiła się chyba jedynie jako stracony czas, więc IMO raczej wcale nie warto się jej z takim nastawieniem podejmować.

W rozwoju duchowym nigdy nie ma się chyba jakiejś "gwarancji", jak piszesz, na osiągnięcie swojego celu. Liczy się silna wola, chęć osiągnięcia celu, samozaparcie w doń dążeniu. Jeśli kwestie ezoteryki, okultyzmu i samodoskonalenia się są dla Ciebie wartościowe, nawet jeśli w czasie pracy z LHP stwierdzisz, że to nie dla ciebie, czas nań poświęcony nie powinien się straconym wydawać. Suma summarum wszystko zależy od nastawienia praktykującego.
  • 0

#6

troll.
  • Postów: 15
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ma ktoś jakiś kontakt z członkami tego zakonu?
  • 0

#7

Elvorian.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawe informacje, niektórych się nie doszukałem :) przydały by się jednak relacje jakiś członków (tak jak pisze troll), by dowiedzieć się jak to u nich wygląda w praktyce.

Do Qliphoth:
Ezoteryka - tak, nie ma tu na nic gwarancji. Miałem na myśli jednak dowody na potwierdzenie, że warto podążać właśnie TĄ ścieżką, a nie inną - czy można się jej faktycznie poświęcić, ponieważ ścieżek rozwoju duchowego jest krocie i każda w jakiś sposób stara się argumentować, dlaczego funkcjonuje w taki a nie inny sposób, utwierdzić ludzi w przekonaniu, że to ich teorie (i ścieżka rozwoju) jest tą prawidłową. Mówiąc o bezpieczeństwie miałem tu na myśli STOPIEŃ gwarancji, ilość i wiarygodność argumentów przemawiająca za tym, że wybierając DR, wybiorę prawidłową ścieżkę rozwoju.

W każdym razie dzięki za info, trochę czytałem wcześniej na ich temat ale brakowało mi szczegółów.
  • 0

#8

Azure.
  • Postów: 223
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ordo Draconis mroczni? Nie wydaje mi się.
Z tego, co wiem na ten temat, a wiem sporo, to można się do nich dostać opłacając tylko roczną składkę i wysyłając podanie do Sztokholmu o członkostwo. Polska siedziba jest na Śląsku.

1. Jak można nawiązać współpracę z Lożą Magan?


Najpierw trzeba wysłać prośbę o członkostwo do Loży Głównej w Sztokholmie. Po otrzymaniu odpowiedzi potwierdzającej członkostwo, należy się skontaktować z nami i wyrazić chęć współpracy. Wówczas można uczestniczyć w naszych wewnętrznych spotkaniach i brać udział w różnych projektach praktycznych. Od członków Loży wymagamy pewnego stopnia zaangażowania, co ustalone jest w naszym wewnętrznym regulaminie, z którym zapoznać się można po nawiązaniu z nami kontaktu jako zarejestrowany członek. Warunki członkostwa znaleźć można na stronie głównej: www.dragonrouge.net


Co do składek to jestem pewien, że o tym czytałem, ale źródła nie przytoczę.



Jeśli chodzi o osobiste zdanie, to polecałbym bardziej zakon Iluminatów Thanaterosa.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych