Jeden ze starszych snów które opisałem:
* Jestem na balkonie i patrzę na szare niebo. Niedaleko mnie - może sto, może dwieście metrów - unoszą się w powietrzu kanciaste, podłużne bryły, zbudowane z kabli, rur, blach i innych stalowych części, tworzących jakby jakiś...
* Jestem na balkonie i patrzę na szare niebo. Niedaleko mnie - może sto, może dwieście metrów - unoszą się w powietrzu kanciaste, podłużne bryły, zbudowane z kabli, rur, blach i innych stalowych części, tworzących jakby jakiś...